Po niedzieli był bardzo grzeczny poniedziałek..
9.00 - pobudka
10.30 - 12.30 pierwsze zajęcia: Storia del teatro e dello spettacolo z Bentoglio
12.30 - 14.30 okienko i obiad w Self - Service
14.30 - 16.30 drugie zajęcia: Storia dello spettacolo circense e di
strada z Serena ♥
17.30 - 19.00 Lingua italiana
19.20 - kolacja z moimi wariatkami w Ciao :D
21.30 - siłownia z Olą
23.00 - prysznic
23.30 - odrabianie pracy domowej z włsokiego
00.00 - Ania grzecznie leży w łóżeczku :)
Wtoooooorek...
hollywood + wódka w metrze + wódka i redbull w damskiej toalecie ;)
było wariacko ;)
a na zakończenie była gorąca pizza w srebrnym samochodzie i croissanty z calzone na śniadanie i latte macchiato. Nie próbujcie tego w domu :O
Ach... Zazdraszczam...
OdpowiedzUsuńczekam..na WAS!!ekipa AR w Milano??huh grubo :D
OdpowiedzUsuń