piątek, 19 listopada 2010

Tydzien pelen wrazen


maski maski maski Werona

sobota 6.11: Le Banque - duzo ludzi przed wejsciem, ale karta erasmus + sila przebicia = wejscie po 10 sekundach od przyjscia, za 10e 2 super mocne drinki, gigantyczna kolejka do jednej toalety na caly klub, mnostwo nowo poznanych osob bo wspolne czekanie do kibelka zbliza i otwiera ludzi...temat do rozmowy jest zapewniony...przynajmniej na starcie ;)

niedziela: dreszcze i rada Kasi - witamina C :)) Lodz in Milano

poniedzialek: razem z Lodz in Milano bylo Duomo i Castello..i wino i kolumny i ser..pyszny ser na zagryzke i lody w Chocolat :)

wtorek: dla mnie caly dzien na Uni..Ania i Paulina w Como, wieczorem aperitivo..i pozna pora lody w Gromieeeeee mniam!!!
sroda: Werona


sroda: 20.30 Wilson i Giorni Felici i lody na Porta Venezia :)
Teatro Piccolo
czwartek: Bergamo i lody na lotnisku :)
czwartek: pamietna Tropicana
Bergamo

Santa Maria Maggiore Capella Colleone Facade
piatek: 5,5h snu..pobudka o 13.30, spacer po Mediolanie, Museo alla Scala, Navigli.. i lody w Gromie :) GRAZIE Sis!!! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz