Zdążyć na pociąg z Turynu do Mediolanu było więc sprawą priorytetową (sami rozumiecie ;))stąd noga na schodach celem jego zatrzymania...
ahahah crazy people ♥
The best party room Ann&Julie room number 251 via G. Modena 36, 20129 Milano - to wiedzą już chyba wszyscy :)
Właściwie nie wiem jak to się stało że nagle w naszym pokoju pojawiło się około 30 osób..ludzie po prostu zaczęli wchodzić..miało się wrażenie że przenikają przez ściany..gdzie się nie obejrzysz czyjaś twarz..czyjaś nowa twarz i zdziwnie:
- Ooooooo cześć kim jesteś?? hehehe
I tak w zacnym i licznym gronie zabalowaliśmy do 1. Później całą ekipą poszliśmy do BH gdzie tańczyliśmy na podestach, piliśmy drinki i bawiliśmy się do białego rana.. żeby następnego dnia obudzić się tylko na obiad i dalej pójść spać.. Imprezy w Black Hole jak dotąd zawsze wyrzucają nas w kosmos (to są imprezy na tzw. pełnej k*rwie :O nowe określenie którego się tutaj nauczyłam --> dzięki Michał :P)
Kontynuacją crazy tygodnia był wtorek i nasze prehalloween party - było przednio :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz